Historia
Od początku do dzisiaj
Na początku był Chaos… A nieco później (w 1984 roku) powstał Klub Fantastyki „Collaps” jako Oddział Gdański Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Fantastyki. Niewielkie grono członków błąkało się po różnych klubach osiedlowych i domach kultury – zewsząd wyganiane i przez wszystkich pomiatane. Poniewierka skończyła się, gdy „Collaps” znalazł siedzibę w Klubie Osiedlowym „Remus” w Gdyni-Cisowej. Nastąpił wtedy bujny rozwój – nie zakłóciło go nawet bezprawne i aroganckie wyrzucenie „Collapsa” z PSMF. Z większych przedsięwzięć organizowanych przez Klub Fantastyki „Collaps” można wymienić Przeglądy Filmów Fantastycznych LAPSBIAX'85 i LAPSBIAKS'86 oraz 1 Konwent Polskich Klubów Fantastyki NORDCON'86 (razem ze Stoczniowym Klubem Fantastyki „SF-2001).
W czerwcu 1986 roku odbyła się pierwsza próba rejestracji Klubu w gdyńskim Urzędzie Miejskim. Wskutek czujnej interwencji służb specjalnych (ciągle jeszcze obowiązywały niektóre dekrety stanu wojennego z 1981 roku) próba ta, potraktowana jako antysocjalistyczny manewr osobników podejrzanych o konspirę, została zdławiona w zarodku. W tymże 1986 roku na terenie Trójmiasta powstały następne kluby fantastyki: „Galactica” (Klub Osiedlowy „Maciuś I”, Gdańsk) i „Hydrus” (Akademia Marynarki Wojennej, Gdynia). We wrześniu 1986 wszystkie trzy kluby postanowiły założyć wspólne stowarzyszenie. Fakt, że jeden klub miał siedzibę w Gdańsku, a dwa w Gdyni, spowodował konieczność rejestracji na obszar województwa. Prezesem Zarządu Tymczasowego został Maciej W. Rokicki.
Administracja opierała się jeszcze przez pół roku. Dopiero po licznych interwencjach (w MSW też) i dopisaniu do projektu statutu zdania: „… stowarzyszenie działa na rzecz dorobku kulturalnego socjalistycznej Polski…”
– w dniu 26 lutego 1987 roku Gdański Klub Fantastyki został zarejestrowany! Pierwszym prezesem GKF został wybrany Bogusław Gwozdecki.
– w dniu 26 lutego 1987 roku Gdański Klub Fantastyki został zarejestrowany! Pierwszym prezesem GKF został wybrany Bogusław Gwozdecki.
W latach 87-88 do stowarzyszenia wstępują liczne kluby miłośników fantastyki, zarówno z terenu Trójmiasta, jak i spoza (Tczew, Reda). Na przełomie 88/89 w skład federacji wchodziło 11 klubów, a ilość członków sięgnęła 520. Utworzony zostaje również Klub Członków Korespondentów GKF (KCzK – popularnie zwany „Kaczką”), obejmujący swym zasięgiem cały kraj.
Niektóre z klubów okazywały się efemerydami. Tworzyły się, działały, później zaczynały cherlać i znikały. Niekiedy, dzięki pomocy GKF, udawało się ten proces zahamować, a nawet odwrócić. Przyczyny rozwiązywania się klubów były różne: utrata siedziby prowadząca do zerwania więzi klubowych i rozproszenia, brak energicznego prezesa, odejścia ludzi, którym jeszcze się chciało robić społecznie, etc.
Niektóre z klubów okazywały się efemerydami. Tworzyły się, działały, później zaczynały cherlać i znikały. Niekiedy, dzięki pomocy GKF, udawało się ten proces zahamować, a nawet odwrócić. Przyczyny rozwiązywania się klubów były różne: utrata siedziby prowadząca do zerwania więzi klubowych i rozproszenia, brak energicznego prezesa, odejścia ludzi, którym jeszcze się chciało robić społecznie, etc.
Coraz większą renomę w Fandomie polskim zyskują organizowane przez GKF Nordcony – Konwenty Polskich Klubów Fantastyki. Przeprowadzane są kolejno w latach 87, 88 oraz 90-2007. W 1989 roku GKF organizuje Konwent Polskiej Fantastyki POLCON'89. Zaś NORDCON'95 to słynny PiN (POLCON-NORDCON).
Od końca 1989 roku zarysowuje się w GKF wyraźny kryzys. Część klubów rozpada się, jeden z Klubów Założycieli – „Collaps” – dokonuje secesji (podobnie czyni rok później KF „Alkor”), maleje wyraźnie ilość członków. Składa się na to transformacja ekonomiczna kraju, odbijająca się fatalnym rykoszetem na sytuacji placówek kulturalnych (czyli siedzib klubów GKF), jak również wiele innych czynników, np. upowszechnienie magnetowidów, powodujące odejście z GKF tzw. „oglądaczy”.
Od końca 1989 roku zarysowuje się w GKF wyraźny kryzys. Część klubów rozpada się, jeden z Klubów Założycieli – „Collaps” – dokonuje secesji (podobnie czyni rok później KF „Alkor”), maleje wyraźnie ilość członków. Składa się na to transformacja ekonomiczna kraju, odbijająca się fatalnym rykoszetem na sytuacji placówek kulturalnych (czyli siedzib klubów GKF), jak również wiele innych czynników, np. upowszechnienie magnetowidów, powodujące odejście z GKF tzw. „oglądaczy”.
Lata 91-93 to względna stabilizacja, ale i też zmniejszenie się ilości Klubów Lokalnych do czterech („Galactica”
i „Gateway” połączyły się w jeden klub „Angmar”), a członków do 170.
i „Gateway” połączyły się w jeden klub „Angmar”), a członków do 170.
Rok 1994 jest przełomowy. Zjawia się coraz więcej młodzieży i dzieci pociąganych możliwością uczestnictwa
w nowym zamiłowaniu: grach fabularnych (RPG) i strategicznych (później dochodzą jeszcze karcianki). Jednocześnie uzyskujemy dotację z Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży, co w zasadniczy sposób zwiększa możliwości działania stowarzyszenia na wielu kierunkach. W tymże 1994 roku zostaje wypracowana koncepcja Klubów Sprzymierzonych z GKF. Teraz kluby z całego kraju mogą przyłączać się do federacji.
w nowym zamiłowaniu: grach fabularnych (RPG) i strategicznych (później dochodzą jeszcze karcianki). Jednocześnie uzyskujemy dotację z Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży, co w zasadniczy sposób zwiększa możliwości działania stowarzyszenia na wielu kierunkach. W tymże 1994 roku zostaje wypracowana koncepcja Klubów Sprzymierzonych z GKF. Teraz kluby z całego kraju mogą przyłączać się do federacji.
W latach 1994-2004 do stowarzyszenia przystępuje szereg klubów z terenu Polski – zarówno istniejących dotąd, jak i nowotworzonych. Rzecz jasna, zachodzi również zjawisko odwrotne (szczególnie, gdy skończyły się dotacje!).
W lutym 2006 r. GKF otrzymuje status Organizacji Pożytku Publicznego.
W dniach 24-26 lutego 2007 r. zorganizowaliśmy Seminarium „Wszystkie barwy fantastyki” – dla uczczenia dwudziestej rocznicy powstania naszego klubu.
Aktualnie do federacji należą 4 Kluby Lokalne, 4 Kluby Sprzymierzone i Klub Członków Korespondentów. Razem stowarzyszenie liczy 187 członków (stan na 1 stycznia 2008 roku).
Od dzisiaj do nieskończoności
Uważam, że federacyjny charakter naszego stowarzyszenia w ciągu tych niespełna dwudziestu lat całkowicie się sprawdził. Nie jesteśmy samotnym klubem, który zanika przy byle przeciwności losu. Jeżeli któryś z naszych klubów przechodzi kryzys, zawsze może liczyć na pomoc stowarzyszenia. W większości zakątków Polski i gdzie niegdzie w świecie mamy bliskich przyjaciół – członków GKF. Działamy już 21 lat. Przez kluby należące do stowarzyszenia przewinęło się blisko 4000 młodych ludzi. Choć większość z nich od nas odeszła, to z reguły mile nas wspomina. Ostatnio występuje coraz bardziej masowe zjawisko powrotów synów (i córek) marnotrawnych.
Nasza działalność byłaby znacznie ograniczona, gdyby nie życzliwi ludzie i instytucje, którzy nam – w takiej czy innej formie – pomagali. Od początku istnienia GKF wspierał nas co roku Wydział Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, a obecnie Departament Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. W latach 1994-2000 znaczącą pomoc otrzymywaliśmy z Polskiej Fundacji Dzieci
i Młodzieży. W 1997 roku otrzymaliśmy również dotację z Funduszu Współpracy DIALOG SPOŁECZNY Phare.
i Młodzieży. W 1997 roku otrzymaliśmy również dotację z Funduszu Współpracy DIALOG SPOŁECZNY Phare.
Przed nami następne rocznice: 25, 50 itd. Nie byłbym fantastą, nie myśląc o odległej przyszłości. Prawdziwie obawiam się jednak, że na 100-lecie GKF-u będę z Wami li tylko duchem.
Krzysztof Papierkowski
wieloletni Prezes Gdańskiego Klubu Fantastyki
wieloletni Prezes Gdańskiego Klubu Fantastyki
Diplômes, l’assurance qualité de la mobilité, ce qui empêche le epharmaciefrance.com flux sanguin. Für kaufen ohne rezept münchen.