Dotarła do nas smutna wiadomość, że dziś rano zmarł Lesław Olczak.
Lechu był jednym z założycieli fandomu polskiego, znanym bibliofilem, posiadaczem największej kolekcji polskich fanzinów, uczestnikiem niezliczonej liczby konwentów i niekwestionowanym autorytetem dla wszystkich fanów w Polsce. Nic zatem dziwnego, że zwyciężył w pierwszych wyborach Prezydenta Świetlanej Rzeczypospolitej Odmorzadomorza (podczas Nordconu 1991 w gdańskim Jelitkowie), zyskując miano Prezydenta Fandomu Polskiego.
Lecha poznałem właśnie na jelitkowskim Nordconie. Zabawna sprawa: niemal przez całą imprezę nie potrafiłem go odróżnić od współkandydata do prezydenckiego stolca – Jarosława Kotarskiego (nie pytajcie mnie – jak to możliwe). Zresztą, ta ich rywalizacja nie skończyła się na tamtym konwencie. W 1996 roku w „Hutniku” bawiliśmy się na Saturnaliach, a Kotar i Lechu zadawali szyku, paradując przebrani za… Obeliksa!
Po raz ostatni miałem okazję spotkać Lecha na ubiegłorocznym Nordconie. Przybył do Jastrzębiej Góry mimo nie najlepszego już stanu zdrowia, ale fanom takim jak on niewiele rzeczy jest w stanie przeszkodzić w dotarciu na konwent. Wyobrazić sobie kolejny Nordcon bez Lecha, będzie mi naprawdę trudno.
Żegnaj Prezydencie!